Przez te kilka lat od swojego debiutu Android stał się systemem uniwersalnym, pozwalającym nie tylko na komunikację, ale dzięki mnogości dostępnych aplikacji stał się doskonałym systemem wspierającym nas w pracy i umożliwiającym rozrywkę na wysokim poziomie. Kilka miesięcy temu Agnieszka pisała o 10 przydatnych aplikacjach na Androida, które warto mieć w swoim smartphonie czy tablecie.
Wśród nich znalazła się aplikacja do codziennego przeglądania internetu - Dolphin Browser, komunikacji ze znajomymi - Facebook Messenger, zwiększający użyteczność smartphonów - Swype czy wspomagający uprawianie sportów - Endomondo.
Jeśli podobnie jak ja należysz do osób dla których dźwiganie ze sobą ważącego tyle co dobra cegła aparatu fotograficznego nie jest problemem, a wręcz przyjemnością, tzn. że również podobnie jak ja jesteś fanem fotografii. Dzisiaj robić zdjęcia może każdy - nawet tani smartphon pozwoli robić zdjęcia dobrej jakości. Jeśli jednak od zdjęć oczekujesz czegoś więcej niż tylko uchwycenia danej chwili - z pewnością wykorzystujesz do tego cyfrową lustrzankę czyli DSLR.
W tym wpisie przeczytasz o trzech aplikacjach, które może nie sprawią że twój sprzęt będzie lżejszy, ale z pewnością dodadzą ci energii do ich noszenia.
Aktualnie spora część urządzeń wyposażona jest w złącza USB - OTG, co jest skrótem od On The Go. Dlaczego o tym piszę w artykule o aplikacjach na androida? Ponieważ posiadanie USB OTG w swoim urządzeniu jest warunkiem koniecznym korzystania z opisanych poniżej aplikacji.Jeśli zakupiłeś swoje urządzenie w ciągu ostatnich 6 miesięcy jest dość prawdopodobne że masz właśnie taki rodzaj portu USB.
Port USB OTG pozwala urządzeniu funkcjonować jako host umożliwiając zarządzanie innymi urządzeniami lub peryferiami. Dzięki OTG do telefonu czy tabletu możemy podłączyć czytnik kart pamięci, napęd flash drive, przenośny dysk czy .. aparat fotograficzny.
Poniżej znajdziesz w miarę pełną listę urządzeń, które taki port posiadają. Jeśli twojego urządzenia nie ma na liście - sprawdź w specyfikacji i upewnij się że posiada ono USB OTG.
Jeśli jakiegoś telefonu nie ma na liście proszę dopisz go w komentarzu a ja dodam go dol isty.
BlackBerry Z30 HTC Desire 500 HTC Desire 601 Huawei Ascend P6 Huawei MediaPad S7-301w Lenovo IdeaTab A1000 Lenovo IdeaTab A3000 Lenovo K900 Lenovo P780 Lenovo Vibe X S960 Lenovo Yoga 10 LG G Flex LG G2 LG Nexus 5 Micromax A110 Canvas 2 Micromax A110Q Canvas 2 Plus Micromax A116 Canvas HD Nokia 603 Nokia 701 Nokia 808 PureView Nokia Asha 300 Nokia Asha 302 Nokia Asha 303 Nokia Asha 311 Nokia C6-01 Nokia C7 Nokia E6 Nokia E7 Nokia N8 Nokia X2 Nokia X3-02 Touch and Type Nokia X7-00 Samsung Galaxy Mega 6.3 I9200 Samsung Galaxy Note I717 Samsung Galaxy Nexus |
Samsung Galaxy Note N7000 Samsung Galaxy S II HD LTE Samsung Galaxy S III I747 Samsung Galaxy S4 zoom Samsung Galaxy Tab 2 7.0 P3100 Samsung I9100 Galaxy S II Samsung I9295 Galaxy S4 Active Samsung I9300 Galaxy S III Samsung I9305 Galaxy S III Samsung I9500 Galaxy S4 Samsung I9502 Galaxy S4 Samsung I9505 Galaxy S4 Samsung I9506 Galaxy S4 Sony Ericsson Live with Walkman Sony Ericsson Xperia Arc S Sony Ericsson Xperia neo V Sony Ericsson Xperia PLAY Sony Xperia acro S Sony Xperia go Sony Xperia ion LTE Sony Xperia miro Sony Xperia P Sony Xperia S Sony Xperia SL Sony Xperia T Sony Xperia U Sony Xperia Z Sony Xperia Z Ultra Sony Xperia Z1 Sony Xperia Z1S Spice Mi-502 Smartflo Pace2 Xiaomi Hongmi Xiaomi MI-2s Xiaomi MI-3 Xolo Q2000 Xolo Q700 Xolo Q700i |
Wiele dzisiejszych smartphonów i tabletów wyposażona jest w dużą ilość pamięć - 16 GB to minimum, a standardem staje się 32GB. Na wyposażeniu mamy również często slot pamięci microSD, dzięki któremu możemy rozszerzyć pamięć urządzenia o kolejne 64GB. Możemy mieć oczywiście takich pamięci kilka i nimi żonglować wmiarę potrzeby.
Co jednak, gdy posiadamy urządzenie które nie posiada slotu rozszerzającego pamięć jak chociażby jednego z budżetowych Nexusów, które w najbardziej ubogiej wersji dysponują 16GB pamięci, ale wciąż jest to tylko 16GB. Nexusy nie są wyjątkiem i w sprzedaży znajdziemy takich urządzeń więcej.
Dysponując odpowiednią przejściówką OTG i darmową aplikacją StickMount w szybki i prosty sposób do naszego smartphona podepniemy ... pamięć flash, dając nam możliwość szybkiego kopiowania danych z i do naszego urządzenia.Jaka to korzyść dla fotografa amatora? Otóż w ten sam sposób możemy podłączyć czytnik kart pamięci, dzięki czemu w szybki sposób nie tylko w wygodny sposób dokonamy selekcji zrobionych zdjęć i filmów. Ktoś powie że możemy to zrobić bezpośrednio w aparacie. Oczywiście, że możemy tylko w ten sposób 1. oszczędzimy juice w aparacie i po 2. selekcja zdjęć na ekranie 4 i więcej calowego smartphona czy 7 i więcej calowego tabletu z doskonałym ekranem superamoled będzie o niebo wygodniejsze i przyjemniejsze.
Dwie kolejne aplikacje dedykowane są właśnie przeglądaniu multimediów. Ktoś powie że co w nich może być niezwykłego - aplikacji do przeglądania zdjęć czy filmów są Google Play tysiące. Otóż do przeglądania popularnych JPGów czy PNGów tak, jednak każdy szanujący się fotograf robiący zdjęcia lustrzanką robi je w formacie RAW. Pliki w formacie RAW zapisywane są w pełnej rozdzielczości, całkowicie bez algorytmów powodujących obniżenie jakości, czego nie można powiedzieć o plikach JPG czy innych popularnych formatach, gdzie algorytmy kompresji powodują spadek jakości zdjęcia. RAWy ponadto mają bardzo duży zakres tonalny i uznawane są za odpowiedniki analogowego negatywu, a konwersję do innego formatu uznaje się za analogowe wywołanie. Główną zaletą plików RAW jest możliwość wprowadzania modyfikacji w składowych zdjęciach - np. modyfikować ekspozycję, balans bieli i wiele innych parametrów, których w innych formatach nie można zmieniać bez wpływu na jakość zdjęcia.
Formatów plików RAW jest kilka - każdy producent ma swój. Najbardziej popularne to:
dng, raw, crw, cr2, nef, nrw, orf, arw, sr2.
Minusem plików RAW oprócz "wagi" mierzonej w megabajtach jest brak możliwości oglądania zdjęć bez dedykowanych bibliotek czy programu. RAWów nie da się oglądać w pierwszej lepszej przeglądarce multimediów.
I tu przychodzą na pomoc dwie aplikacje, które bardzo ułatwiają życie - RawDroid i Nexus Media Importer.
RawDroid to typowa przeglądarka plików RAW. Obsługuje chyba wszystkie znane formaty, a na pewno te bardziej popularne - producent chwali się że obsługuje 500 modeli aparatów, czyli naprawdę sporo. Aplikacja jest darmowa, jednak w tej wersji oglądane pliki posiadają duży znak wodny co potrafi być mocno denerwujące. Pełna wersja aplikacji kosztuje 16 zł, czyli całkiem nie wiele.
obsługa plików RAW 500 modeli aparatów
płynne i intuicyjne przeglądanie zdjęć metodą przeciągania w tym również na pełnym ekranie urządzenia
płynne skalowanie zdjęć
możliwość oceny zdjęć
możliwość edycji nazw zdjęć, w tym wielu na raz
możliwość importu zdjęć do urządzenia oraz eksportu
histogram i informacje EXIF i XMP
auto-orientacja (wersja pro).
Minusem aplikacji jest konieczność korzystania z osobnej aplikacji montującej pamięć zewnętrzną np. opisany wyżej SickMount.
Druga polecana aplikacja to Nexus Media Importer. Jak mówi nazwa aplikacja dedykowana jest urządzeniom Nexus czyli smartphony Samsung Galaxy Nexus, LG Nexus 5 (bez wersji 4 ponieważ nie wspiera OTG) oraz tablety Nexus 7 i 10.
Aplikacja jest płatna - kosztuje 13 zł, ale warta swojej ceny. Oprócz doskonałej obsługi plików RAW świetnie radzi sobie ze zdjęciami w popularnych formatach, filmami i muzyką.
własny mechanizm montowania zewnętrznych napędów - nie potrzeba SickMount
obsługa plików RAW - takie same możliwości co RawDroid
obsług zdjęć w innych formatach - JPG, PNG etc.
obsługa filmów - bezpośredni streaming z podpiętych pendrive'ów, czytników pamięci /wymagany osobny odtwarzacz typu MX player
obsług plików muzycznych - j/w /wymagany zewnętrzny odtwarzacz
szybkie generowanie miniatur nawet RAWów
posiada własną wyszukiwarkę
tryb slideshow.
Obydwie aplikacje są bardzo proste w obsłudze, mają czytelny intuicyjny interfejs i nie ma z nimi problemów. Należy pamiętać że do używania RawDroid potrzebny będzie StickMount do montowania napędów co mocno ułatwi nam życie, natomiast Nexus Media Importer radzi sobie świetnie bez zewnętrznych aplikacji tego typu.
Ostatnia aplikacja dedykowana jest dla właścicieli lustrzanek firmy Canon. Aplikacja o nazwie DSLR Controller pozwala na obsługę aparatu z podglądem. Docenią ją nie tylko zapaleni filmowcy, a również ci robiący zdjęcia, choć zdecydowanie lepiej sprawdza się w przypadku filmowania. Aplikacja nie należy do najtańszych, mimo że cały czas jest to wersja beta, i kosztuje 30 zł, co w porównaniu do dedykowanych urządzeń oferujących podobne funkcje jest ceną śmiesznie niską.
Aby korzystać z aplikacji należy podpiąć kamerę do tabletu lub smartphona poprzez przejściówkę OTG lub sparować urządzenia poprzez WIFI, co możliwe będzie w przypadku kamer które posiadają WIFI. Ja osobiście korzystałem z kabla i zaletą tego rozwiązania jest przede wszystkim brak jakichkolwiek opóźnień w podglądzie oraz mniejsze obciążenie baterii aparatu - WIFI musi swoją działkę energii zabrać.
zdalna obsługa aparatu we wszystkich trybach filmowania / fotografowania - od półautomatycznych po pełen manual
możliwość zmiany wszystkich parametrów dostępnych w danym trybie - m.in. migawki, przesłony, balansu bieli etc.
autofocusowanie w wybranym miejscu kadru - poprzez wskazanie miejsca palcem na ekranie urządzenia
obsługa zdjęć w trybie timelapse - duże możliwości konfiguracji
histogram
możliwość zatrzymania lustra
podgląd i możliwość oceny zdjęć po zrobieniu i w formie galerii
możliwość przeglądania zdjęć
obsługa trybu bulb
obsługa zdjęć HDR.
Aplikacja posiada rozbudowane możliwości konfiguracji, a wymienione cechy to tylko te najważniejsze.
Nexus: Galaxy, 7, 7 2013, 10
Samsung: S2 (4.0+), S3, S4 (4.3+)
Samsung: Note, Note 2, Note 3, Note 8, Note 10.1, Note 10.1 2014
Samsung: Tab 8.9", Tab 10.1", Tab 2 7", Tab 2 10", Tab 3 7"
HTC: One X (4.1+), One X+ (4.1)+, One (4.3+).
Pełna obsługa: 1D mk IV, 5D mk II, 5D mk III, 50D, 550D, 6D, 60D, 600D, 650D, 7D, 70D, 700D, 750D, 1100D
Ograniczona obsługa: 1D mk III, 1Ds mk III, 30D, 40D, 400D, 450D, 1000D.
DSLR Controller mimo wczesnego stadium rozwoju jest aplikacją stabilną i dającą spore możliwości, zwłaszcza kiedy kręcimy filmy korzystając ze statywu z tabletem 7 lub więcej cali - sama wielkość podglądu na dobrym ekranie tabletu daje dużo frajdy z aplikacji, mimo bugów, które niestety się pojawiają i do których trzeba się przyzwyczaić.
Na pewno minusem będzie konieczność posiadania kompatybilnego aparatu marki Canon.
Wszystkie przedstawione aplikacje uważam za bardzo użyteczne i warte swojej ceny. Czasami dostarczają niewielkich problemów, do których szybko można się przyzwyczaić i z nimi żyć. Jeśli używasz lustrzanki i posiadasz wymagany sprzęt na pewno warto wydać kilka złotych na zakup pełnych wersji, gdyż możliwości jakie dają w pełni usprawiedliwią ten wydatek.
Jeśli masz doświadczenia z opisanymi wyżej lub innymi aplikacjami przydatnymi w fotografowaniu czy filmowaniu - podziel się nimi w komentarzu.